wtorek, 27 maja 2014

sałatka z pęczaku

To oryginalne, choć banalne danie odkryłam kilka lat temu we Włoszech, spędzając Wielkanoc w Pizie z moją przyjaciółką Anetką. To były pierwsze i prawdopodobnie ostatnie święta, podczas których daniem głównym była pizza i espresso ;) Do dziś towarzyszą mi niezapomniane smaki lodów ze średniowiecznego San Giminiano, m.in. malinowy z rozmarynem oraz świeżego chleba z oliwą podawanego jako obowiązkowy dodatek do każdego dania. No i ta sałatka, która wywołała moje zdziwienie, bo nie podejrzewałam Włochów o znajomość pęczaku :)


Ugotuj szklankę pęczaku. Po ostudzeniu wymieszaj kaszę z mozarellą i dużym pomidorem pokrojonymi w kostkę. Dodaj puszkę tuńczyka w kawałkach (najlepiej w sosie własnym). Przypraw pieprzem, solą i pokrojonymi liśćmi świeżej bazylii oraz oliwą z oliwek. Podawaj schłodzone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz