Tą sałatkę robi moja przyjaciółka Anetka na nasze, niestety coraz rzadsze, spotkania. Uwielbiam ją za kolory, prostotę i lekkość. Mając ugotowane ziemniaki można ją przygotować w zaledwie kilka minut, choć chyba lepiej smakuje, gdy "przegryzie się" w lodówce przez kilka godzin.
Wymieszaj w dużej salaterce:
3-4 ugotowane i obrane ziemniaki, najlepiej sałatkowe pokrojone w sporą kostkę
puszkę fasolki czerwonej odsączonej z zalewy
dużą czerwoną cebulę pokrojoną w grubą kostkę
4-5 ogórków konserwowych pokrojonych analogicznie do ziemniaków
kilka kawałków papryki czerwonej konserwowej pokrojonej j.w.
Dopraw całość 1-2 ząbkami czosnku przeciśniętego przez praskę, pieprzem, odrobiną chilli i oliwą z oliwek. Schłodź przed podaniem. Świetnie się przechowuje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz