Przepadam za bakłażanami, odpowiada mi w nich wszystko: fioletowy kolor, obły kształt i oczywiście obłędny smak ;) To warzywo świetnie sprawdza się w musace, pizzy czy ratatouille, ale mnie najbardziej odpowiada wypełniony aromatycznym farszem i zapieczony. Ostatnia wersja wyszła tak.
Zacznij od ugotowania ok. 10 dkg kaszy jaglanej. W wersji przyspieszonej użyj kuskusu. Przekrój wzdłuż na pół dorodnego bakłażana, wydrąż miąższ przy pomocy łyżki i posól od wewnątrz "łupinki".
Na rozgrzanej oliwie z oliwek lub oleju z pistacji czy orzechów włoskich zeszklij rozdrobniony ząbek czosnku i czerwoną cebulę drobno pokrojoną. Po chwili dodaj pokrojony miąższ bakłażana, kilka pieczarek pokrojonych w półplasterki lub drobniej, pokrojone w paski morele lub rodzynki, pomidory suszone oraz migdały. Na koniec dodaj kaszę, natkę pietruszki, sól, pieprz, curry i inne ulubione przyprawy.
Nadziej ciepłym farszem połówki bakłażana, posyp drobno startym serem twardym, np. peccorino, parmezan, korund czy bursztyn. Zawiń szczelnie każdą połówkę w folię aluminiową i zapiekaj na blaszce ok. 30 minut.
Podawaj gorące w towarzystwie surówek, mniam ;)
Ps. Można wykorzystać do farszu resztki lub inne składniki, które lubicie. Warto łączyć smaki słone i słodkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz