środa, 5 listopada 2014

Warszawa Wschodnia

Mieszkam na Pradze, która ma niepowtarzalny klimat. Na pewno wiele z Was ma tam ulubione lokale. Mnie jedno z takich klimatycznych miejsc pokazała Jola. Restauracja Mateusza Gesslera i Roberta Kondzieli ma kameralną atmosferę aczkolwiek wykwintność kuchni francuskiej. Czynna 24/7 oferuje zarówno możliwość konsumpcji tete a tete jak i socjalizacji przy wspólnym kontuarze ;) Niewątpliwą atrakcją jest obserwacja kucharzy przy pracy, bowiem gotują na oczach klientów.
Ukryta na tyłach Soho Factory, zawsze pełna, acz intymna. Menu jest stosunkowo krótkie i nie tanie, ale polecam ofertę lunchową. Za jedyne 20 zł zjecie pyszną zupę i drugie, zarówno w wersji wege, jak i mięsnej. Do tego przysługuje woda, deser i pieczywo własnego wypieku. Nic dodać, nic ująć idźcie i przekojnajcie się sami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz