Nietypowy, bo lekko kwaskowaty, ale równie kruchy jak inne mazurki, chyba zdrowszy niż tradycyjne, bo zawiera sporo śliwek i orzechów, a cukru niewiele. Przepis zaczerpnięty z "Poradnika domowego", który uważam za jedno z najrzetelniejszych i najciekawszych źródeł inspiracji kulinarnych. Ten mazurek jest tak smaczny, że piekę go nie tylko na Wielkanoc, ale również przy innych okazjach, bo cieszy się ogromną popularnością.
Zagnieć kruche ciasto z 25 dkg mąki Szymanowskiej, 15 dkg masła, 1/3 szklanki cukru pudru, 1 jaja, szczypty soli i 10 dkg pokrojonych w paski suszonych śliwek. Włóż je na godzinę do lodówki. Następnie 2/3 ciasta rozwałkuj na blasze do pieczenia, a z pozostałej części uformuj cienkie wałeczki i zrób "kratkę" i brzegi, posmaruj je roztrzepanym jajkiem. Piecz tak przygotowane ciasto przez 10-15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, wyjmij gdy zacznie się złocić. Wtedy wypełnij kratkę powidłami śliwkowymi, najlepiej domowej roboty, na każdy kwadracik połóż połówkę orzecha włoskiego. Wstaw ponownie do piekarnika na kolejne 15 minut, aż ciasto zrobi się złote, powidła lekko wyschną, a orzechy zaczną wydzielać przyjemny aromat. Pachnie oszałamiająco, smakuje jeszcze lepiej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz