Uwielbiam kasze, zwłaszcza gryczaną, ze względu na wyrazisty smak i właściwości rozgrzewające. Na Lubelszczyźnie, z której pochodzę, połączenie kaszy gryczanej i białego sera z dodatkiem mięty stosuje się jako farsz do pierogów serwowanych ze śmietaną (pychota-polecam).
Ugotuj na sypko szklankę kaszy gryczanej ( proporcje kaszy do wody 1:1,5 czyli tu użyj półtorej szklanki wody) lub wykorzystaj kaszę, która została z poprzedniego obiadu. Dodaj ok. 25 dkg półtłustego twarogu, rozgniecionego, przeciśnięty przez praskę lub drobno pokrojony duży ząbek czosnku, sól, pieprz, estragon (lub inne zioła, które lubisz). Żeby nadać masie lepkości dodaj garść płatków owsianych i jajko. Mokrymi rękoma formuj kotlety wielkości tradycyjnych mielonych. Obtocz je w bułce tartej wymieszanej z sezamem i smaż na złoto na rozgrzanym oleju winogronowym lub ryżowym. Podawaj z surówkami lub buraczkami na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz